” W I LO czułem się jak w domu. Rodzinna atmosfera, którą otaczali nas nauczyciele i pracownicy sprawiła, że kończąc szkołę opuściłem mury z wielkim smutkiem. W końcu każde dziecko dorasta i musi opuścić gniazdo, lecz wie, że drzwi są zawsze dla nich otwarte.”