W piątek 25.kwietnia byliśmy w Gdańsku, w Teatrze Szekspirowskim. Przenieśliśmy się w czasy wybitnego dramaturga i wysłuchaliśmy opowieści o tym, jak to naprawdę było za czasów Szekspira. Przemiła pani, która nas oprowadzała, przekazała zbiór ciekawostek o czasach elżbietańskich, o tym, jak wyglądała scena w ówczesnym teatrze, jak teatr był postrzegany i jak aktorzy radzili sobie z problemami tej nietypowej dzisiaj sytuacji teatralnej. Też mogliśmy się tu popisać naszymi wiadomościami o Szekspirze.
Dowiedzieliśmy się również o profesorze Jerzym Limonie, który był inicjatorem powstania Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i jego pierwszym dyrektorem. W 1990 roku stworzył Fundację Theatrum Gedanense, która prowadziła działania na rzecz powstania w Gdańsku teatru inspirowanego istniejącą w tym miejscu w XVII wieku sceną elżbietańską. We wrześniu 2014 spełniło się marzenie profesora Limona, budynek Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego został otwarty . Niestety, profesor zmarł w 2021 roku, ale jego dzieło i pamięć o nim jest wciąż żywa.
Następnie poszliśmy zwiedzać teatr i rozmawialiśmy o tym, jak wygląda i dlaczego jest właśnie taki nietypowy. Odwiedziliśmy scenę, zajrzeliśmy w zakamarki, zobaczyliśmy, jak działają różne rozwiązania techniczne, a także odbyliśmy spacer po murach. Usłyszeliśmy też o tym, jak teatr działa dzisiaj i jakie ma plany.
Po krótkiej przerwie wróciliśmy na warsztaty aktorskie. Ćwiczyliśmy koncentrację, utrzymanie się w roli, kreatywność. Później przeszliśmy do prostych zadań aktorskich – z tekstem i z wykorzystaniem pantomimy.
Mamy nadzieję, że przyjedziemy tu kiedyś na konkretny spektakl.