Uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Malborku zakończyli pisanie matur próbnych. Ostatni test wiedzy odbył się we wtorek (16 marca), a młodzież zmierzyła się z geografią. W “Sienkiewiczówce” prawie wszystkie egzaminy próbne odbyły się w sposób tradycyjny, bezpośrednio w szkolnych ławkach.
– Matury próbne przeprowadziliśmy w sposób tradycyjny zarówno na poziomie podstawowym, jak i rozszerzonym. Odbyło się to oczywiście przy zachowaniu wszelkich obowiązujących zasad bezpieczeństwa sanitarnego – mówi Hanna Lalak, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Malborku. – Egzaminy przebiegły sprawnie, widać było u uczniów potrzebę kontaktu z nauczycielami. Czekamy teraz na wyniki matury próbnej. Nauczyciele mają czas do 26 marca na sprawdzenie prac, ale wiem, że już pomału są one z uczniami omawiane.
Matura próbna rozpoczęła się 3 marca. Przez pierwsze trzy dni uczniowie mierzyli się ze sprawdzianem wiedzy na poziomie podstawowym z języka polskiego, matematyki i języka angielskiego.
W tym roku do egzaminu przystąpi 101 osób. Do matury próbnej z języka polskiego przystąpiło 94 procent uprawnionych uczniów, do egzaminu z matematyki również 94 proc., a z języka angielskiego – 90 proc.
Od 8 do 16 marca uczniowie I LO spotykali się w szkolnej auli lub w mniejszych grupkach w klasach lekcyjnych, by zmierzyć się z testami na poziomie rozszerzonym. Młodzież sprawdzała swoją wiedzę z języka polskiego, angielskiego, rosyjskiego, niemieckiego, matematyki, biologii, chemii, wiedzy o społeczeństwie, historii, fizyki, geografii i informatyki. Matura z tego ostatniego przedmiotu jako jedyna odbywała się w formule zdalnej.
4 maja uczniowie przystąpią już do właściwej matury. Dla części z nich będzie to wyzwanie, bo zdalne nauczanie nie wszystkim odpowiada.
– Przygotowania do matury są zdecydowanie trudniejsze. Niedosyt czują uczniowie i nauczyciele. Młodzieży brakuje bezpośredniego kontaktu z nauczycielem, który przy tradycyjnym nauczaniu może łatwiej korygować błędy, pomagać. Część uczniów potrafi posiąść wiedzę w formule zdalnej, ale druga część przyznaje, że nie może się zmobilizować do takiego nauczania. Jest jeszcze trochę czasu do właściwego egzaminu. Uczniowie po próbnej maturze wiedzą, nad czym muszą jeszcze popracować – mówi Hanna Lalak.
Jak dodaje dyrektor, równolegle do wszystkich egzaminów próbnych odbywały się nieprzerwanie zajęcia dla młodszych klas w formule zdalnej.
Więcej na PORTALNAPLUS